Opowieść o tym, że nie warto żyć złudzeniami, za to nawet najbardziej krętą drogę losu można wyprostować. Trrach!... i życie dwudziestokilkuletniej Konstancji wali się w gruzy. Rozwiewa się bajka, z której młoda kobieta musi wejść w realny świat, znaczony troskami bytowymi, niepewnością jutra, a nawet niejasnością, kto jest kim: kto jest przyjacielem, kto rywalem, komu można zaufać. W obliczu tej katastrofy można tylko zginąć - albo stworzyć siebie od nowa, po raz pierwszy prawdziwie. Tę właśnie opcję wybiera Konstancja. To książka o skomplikowanych życiowych wyborach, tajemnicach przeszłości oraz gorących podmuchach uczucia. A przede wszystkim o szukaniu własnej tożsamości i rodzinnych korzeni, które niekiedy zaskakują nas bardziej, niż moglibyśmy kiedykolwiek podejrzewać. Czasem po prostu nic nie jest takie, jak przez lata się zdawało.
Gabi wychowuje się w rodzinie zastępczej, ma sześcioro rodzeństwa. Uwielbia marzyć, ciągle chodzi z głową w chmurach, a dobry humor niemal nigdy jej nie opuszcza. Bartek jest nieśmiałym jedynakiem, który wszystkim się przejmuje. Na pozór wiele ich różni, ale tak naprawdę łączy ich przyjaźń od pierwszego wejrzenia.A w drugiej klasie wiele wyzwań przed nimi: nowe przygody, problemy, zmartwienia, ważne decyzje do podjęcia. Ale przecież rezolutne ośmiolatki na pewno sobie poradzą, cokolwiek by się działo!